Słomiany zapał mamy we krwi, więc nikt z nas nie przypuszczał, że uda nam się dociągnąć jeden temat tak daleko. Osobną kwestią jest sam Tytus, który jakoś nie potrafi nam się znudzić. Piątek, świątek (co???) czy niedziela. Nie ma że boli.
Setny wpis zbiegł nam się równo z 10 miesiącami od kiedy Mama została Mamą, a Tata Pomocnikiem Mamy :) Nie będzie jednak żadnych wspominek (bo jeszcze nie czas na to, a większość i tak jeszcze przed Nami).
Dlatego dziś w kąciku kinomana przedstawiamy za długi (ale z drugiej strony - non stop akcja!) trailer filmu pt: Objawy przeziębienia i grypy. Tłem opowieści jest przeziębienie, z którym nie może pogodzić się główna postać (grana przez wschodzącą gwiazdę młodego pokolenia). W ramach walki z nieuchronnością nadciągającej epidemii, protestuje w gwałtownym performance, będącym jednocześnie metaforą ludzkiego poszukiwania głębszego sensu... czy coś...
Mroczne tło muzyczne tej produkcji zapewnia zespół YOB, który polecamy, ale raczej ludziom odpornym na depresję i stany lękowe.