Tytus jest kochanym dzieciakiem. Jeśli tylko chce jest pełen radości, energii i optymizmu. Wiedzą o tym wszyscy. Nie wszyscy natomiast wiedzą, że Ciocia Kamila i Wujek Adaś czekają na córeczkę. W ramach zajęć z Przygotowania Do Rodzicielstwa, postanowiliśmy ich odwiedzić. I wszystko było cudnie i ślicznie do czasu, gdy Małemu przestało się chcieć ;)
Rozpoczął się dramat w trzech odsłonach pt: "Szlochajcie narody nad tragedią." Sztuka była długa a fabuła zawiła, więc nikt z dorosłych nie pojął co tak naprawdę aktor i reżyser w jednym próbował przekazać i nad czym wylewał potoki łez.
Dość powiedzieć, że udało się Tytusowi narobić Mamie obciachu w gościach, a "za chwilę rodziców" zostawić w poczuciu totalnej bezradności bliskiej chyba stanu "Czy my aby na pewno jesteśmy na to gotowi?..."
Ale tak naprawdę to Tytus JEST kochanym dzieciakiem. Musi tylko chcieć.
Rozpoczął się dramat w trzech odsłonach pt: "Szlochajcie narody nad tragedią." Sztuka była długa a fabuła zawiła, więc nikt z dorosłych nie pojął co tak naprawdę aktor i reżyser w jednym próbował przekazać i nad czym wylewał potoki łez.
Dość powiedzieć, że udało się Tytusowi narobić Mamie obciachu w gościach, a "za chwilę rodziców" zostawić w poczuciu totalnej bezradności bliskiej chyba stanu "Czy my aby na pewno jesteśmy na to gotowi?..."
Ale tak naprawdę to Tytus JEST kochanym dzieciakiem. Musi tylko chcieć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz