Dziś Mały Tytus skończył 8 miesięcy. Z tej okazji Matka Chrzestna, niczym dobra wróżka, przysłała prawdziwe drewniane krzesełko, w którym Tytus może samodzielnie jeść.
W czasie kiedy Tata był w pracy Mama złożyła elementy w całość przykręcając 24 śruby (zajęło jej to pół godziny). Kiedy podzielimy 24 przez 8 wyjdzie 4, tyle zostało do ukończenia przez dzisiejszego Jubilata roczku. Tymczasem 8 miesięcy to nie przelewki...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz